- Szczegóły
- Opublikowano: 02 lipiec 2015
- Poprawiono: 04 lipiec 2015
- Utworzono: 02 lipiec 2015
Gdynia, dzień 3.
W planie:
http://www.akwarium.gdynia.pl/index.php
Dar Pomorza
Kolejny raz skorzystaliśmy z SKM. Dojechaliśmy do stacji Gdynia Główna. Potem najkrótszą drogą dotarliśmy do kasy biletowej przed ORP Błyskawica. Wybraliśmy opcję bilet rodzinny na Błyskawicę oraz do muzeum (w pakiecie sporo taniej).
Na Błyskawicy Klarze podobały się najbardziej "te" schody :) Na mnie wrażenie zrobiła plakietka z Kanadyjskiej jednostki w dowód uznania za wspólną walkę - niestety nie pamiętam nazwy, poszukam informacji i uzupełnię.
Następne było Akwarium. Dla mnie samo obcowanie z tak dużą ilością akwarium była przyjemnością. Klarze podobały się koniki morskie i różowe rybki. Ani anakonda.
Obiad zjedliśmy w Smażalni Ryb Fregata, jedzenie w porządku ceny bardzo ok. Polecam.
Ostatnim elementem było Muzeum Marynarki Wojennej. CDN.
Okręt o którym wcześniej pisałem to HMSC Haida . Więcej informacji o zdarzeniu pod adresem i jeszcze więcej. Fotka porównująca oba okręty http://foto.mw.mil.pl/disp.php?vhost=www&id_foto=6194
Muzeum Marynarki Wojennej co było ciekawe ? Na początku pierwszą osobą którą zobaczyliśmy był Pan Krzysztof. Kasując bilety opowiedział nam historię Orła z Westerplatte. Gdyby nie to opowiadanie to raczej przeszlibyśmy obok jak gdyby nigdy nic. Zachęcam do lektury strony muzeum, kilka zdań, kilka zdjęć - warto.
Po powrocie do Sopotu i wpisie na stronie. Ruszyliśmy w stronę plaży. Godzinka leniuchowania przeplatana z wchodzeniem po kolana do zimnej (lodowatej dla mnie) wody. Klara mogła by tam siedzieć godzinami .. to pewnie przez to że nie pływała chociażby w Morzu Czarnym lub Morzu Czerwonym.
Nie odwiedziliśmy Daru Pomorza, powód był prosty, widzieliśmy Błyskawicę.